ZAKŁAD PRODUKCYJNY “PAGOK - MEBLE” W WĘGORZYNIE (GW NR 12 Z 5.08.2006)
Posesja, na której obecnie mieści się zakład Pana Jana Parciaka ma swoją historię... Przed 1945 rokiem, na powierzchni ok 5 ha, zbudowano tu 18 drewnianych baraków, każdy o powierzchni mieszkalnej 800 m 2, z centralnym ogrzewaniem, prysznicami, łazienkami, stołówką i salą kinową na 400 osób. Odpoczywali tu i szkolili się niemieccy żołnierze frontowi. W czasie, gdy ich nie było mieszkali tu prawdopodobnie robotnicy przymusowi, budujący autostradę. Po wojnie baraki nie zostały zniszczone. Przez jakiś czas wojsko rosyjskie umieszczało tu powracających z niewoli niemieckiej obywateli narodowości rosyjskiej, ukraińskiej, litewskiej. W roku 1946 wraz z armią radziecką wszyscy wyjechali do Związku Radzieckiego. W marcu 1947 baraki zostały rozebrane na części przez specjalnie tu przysłaną w tym celu, 6-osobową grupę żołnierzy Wojska Polskiego i drogą kolejową wysłane do Warszawy, na potrzeby wojska. Jednym z tych żołnierzy był p. Józef Stasiak, obecny mieszkaniec Węgorzyna. W latach 1947 - 60 był to ogromny, pusty plac, na którym pasły się krowy i konie pobliskich gospodarzy. Składowano i młócono tu zboże. W roku 1963 POM Łobez buduje i oddaje do użytku obiekt, w którym uruchamia swoją filię. Pierwszym kierownikiem tej placówki zostaje p. Edward Jarocki. Po pożarze POM zostaje zlikwidowany, a na jego miejscu tworzy się Zakład Mechanizacji na potrzeby PGR. Rozbudowuje się, powstają nowe hale i magazyny. Jego kierownikiem w latach 1966 - 1972 jest p. Jan Paszkiewicz. W latach 70-tych powstaje w Węgorzynie Kombinat Państwowych Gospodarstw Rolnych. W jego skład wchodzi Zakład Mechanizacji. Wykonuje się tu naprawy kombajnów, traktorów, przyczep, pługów i innych maszyn rolniczych. Świadczy usługi także dla rolników - takie jak: orka, koszenie zbóż, transport itp. Trzecim kierownikiem tego przedsiębiorstwa zostaje p. Józef Makarski, który piastuje to stanowisko przez 18 lat do roku 1991, kiedy przechodzi na emeryturę. Za długoletnią pracę otrzymał liczne odznaczenia państwowe i regionalne. Krótko zakładem kieruje Krzysztof Wolski - absolwent szczecińskiej Akademii Rolniczej. W latach 1991 - 1993 zakładem kieruje p. Jerzy Głowik. W wyniku przemian ustrojowych w naszym kraju dochodzi do likwidacji KPGR, a wraz z nim Zakładu Mechanizacji. Osiemdziesięciu pracowników Zakładu zostaje bez pracy... Część z nich za lata pracy otrzymuje odprawę w postaci sprzętu rolniczego. Pozostały majątek (kombajny, kosiarki, pługi, siewniki i inne maszyny) zostaje wystawiony na sprzedaż. W przetargu biorą udział rolnicy z całej Polski. Budynki, hale, grunt przejmuje Skarb Państwa.
W roku 1995 p. Jan Parciak wykupuje od Skarbu Państwa część hal (3000 m2) i grunt o pow. 2,8 ha aby utworzyć tu zakład produkcji mebli. Zakład Stolarski o takim profilu p. Parciak prowadzi w Szczecinie od 1988 roku. Żeby uruchomić produkcję w Węgorzynie nowy właściciel musi włożyć wiele wysiłku i kapitału. Konieczna jest modernizacja i przebudowa wielu hal oraz sprowadzenie nowych maszyn. Na tym jednak nie kończą się problemy. Produkcja rusza 1 lutego 1997 r. Wykwalifikowani pracownicy dojeżdżają ze Szczecina i Stargardu. Większość pracowników jednak pochodzi z terenu gminy Węgorzyno i ma wykształcenie rolnicze, nie mają pojęcia o pracy na maszynach stolarskich. Z tego powodu produkcja kuleje a właściciel nie może spać po nocach. Krótkie przeszkolenie okazuje się niewystarczające. Część pracowników szybko dostosowuje się do wymogów jakościowych - ci pracują w zakładzie do dziś, ci zaś, którzy sobie nie poradzili, odeszli.
W produkcji mebli wymagana jest wielka dokładność, ponieważ w tej branży jest wielka konkurencja i walka o rynki zbytu. “PAGOK” specjalizuje się w produkcji mebli szpitalnych, kuchennych i pokojowych, sprzedaje je wykorzystując sieć swoich przedstawicieli - na całym świecie. Aby sprostać konkurencji, w produkcji wykorzystywane są maszyny sterowane komputerowo, to wymaga od pracowników właściwego przygotowania i dużej wiedzy technicznej i informatycznej. Kierownicy produkcji wiele godzin poświęcili przygotowaniu nowych pracowników, a jednak początki były nie najlepsze. Teraz produkcja idzie już dobrze. Zakład ciągle się rozbudowuje. Obecnie posiada nowoczesną kotłownię, spalającą odpady poprodukcyjne. Hale obróbki wstępnej, zasadniczej, suszarnię. Jeden z budynków przebudowuje się na nowoczesne biura. W firmie pracuje 130 - 140 osób ( w tym ok. 40% kobiet), na dwie lub trzy zmiany, w zależności od ilości zamówień. Wykształcona kadra kierownicza (część z nich to węgorzynianie) nie ma problemów z językami obcymi. Pracownicy mają możliwość rozwoju i awansu zawodowego.
Z daleka widać napis: PAGOK - Meble. To już 9 lat zakład pracuje w naszej Małej Ojczyźnie a właściciel - p. Jan Parciak ma wielkie plany dalszej rozbudowy.
Tak pokrótce wygląda historia tego miejsca. Całej załodze i kierownictwu życzę dużo zdrowia i zadowolenia w życiu osobistym, udanych kontraktów i sukcesu na światowych rynkach!
Mieczysław Kufel
Zakład Mechanizacji w rozbudowie 1975 r.
hala produkcyjne PAGOK Meble 2006 r.